237751
Book
In basket
Gdy urocze wady przestają być takie urocze... Początki są piękne. On wspaniały, ona cudowna. Myszka, misio, dzióbek, żabka. Świata poza sobą nie widzą, a wspólna przyszłość rysuje się wspaniale. Co mogłoby pójść nie tak, skoro jestem w związku z tak niezwykłą osobą? Wszystko, co na etapie zauroczenia wydaje się rozczulające, szybko zaczyna drażnić. Irytować. Przeszkadzać. Doprowadzać do szaleństwa. Takiego z awanturą, pretensjami, krzykami, a nawet obrzucaniem się wyzwiskami. Bo ty zawsze, bo ty nigdy! W tego typu sytuacjach można oczywiście okopać się na swoim stanowisku w myśl zasady "moje jest mojsze" i toczyć z partnerem zajadłe wojny. Można, tylko dokąd to doprowadzi? Czy nie lepiej byłoby wyjść drugiej stronie naprzeciw i ustalić, które z codziennych rytuałów, charakterystycznych zachowań i ulubionych sposobów spędzania wolnego czasu są dla obojga akceptowalne? Warto umówić się, co jest do przyjęcia, a co absolutnie nie. To nie będzie łatwe ani szybkie. Jednak, o ile obie strony zechcą, jest duża szansa, by wspólna praca nad związkiem zakończyła się sukcesem.
Availability:
There are copies available to loan: sygn. 159.9 (1 egz.)
Notes:
Bibliography, etc. note
Bibliografia na stronach 294-295.
Funding information note
Zrealizowano ze środków Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa.
Reviews:
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again